nie polecam dwie golonki ,cztery kajzerki ,jedno małe piwo i jedno duże kapusta zasmażana 126 PLN skandal w biały dzień ,golonki twarde ,lub źle przygotowane zabrałem resztę na wynos pies zjadł ,nie polecam

Moja ocena: 0 Autor: niezarejestrowany | Data: 2016-01-15 19:00:02

Mieliśmy średnią przyjemność być w tej restauracji na kolacji wigilijnej w tym roku.Wybraliśmy to miejsce ze względu na jego malownicze położenie i charakter oddający Święta w góralskim stylu.Dużym plusem tego miejsca jest wystrój.Ciekawe zagospodarowanie przestrzeni-odzielona sala zabaw dla dzieci,na środku izby palenisko w którym pali się ogień,czekając na posiłek można przespacerować się mostkiem i popatrzeć na oczko wodne z pstrągami,a w połaczeniu z przeszkleniami w podłodze nadaje to odpowiedniej oprawy.Klimat tradycyjnie góralski,z dala od zatłoczonych Krupówek.Niestety to koniec tych plusów...a w zasadzie jednego dużego plusa dla architekta.Logistyka wydawania potraw fatalna (pomimo co prawda mało kontaktowej,ale młodej i szybko przemieszczającej się obsługi kelnerskiej).Ryba po grecku,ziemniaki oraz kapusta na gorąco została podana do stołu...po 20 min.dotarła reszta do całości zestawu...karp-sukces !,ale niestety ten pierwszy zestaw już był zimny...brak pieczywa,masła i takich tam nieistotnych rzeczy aby zjeść np.śledzia z cebulką na zimno.Same potrawy też pozostawiają duuużo do życzenia.Zespół góralski przygrywający do kolacji pomylił repertuar...zamiast kolęd kawałki o zbójnikach,ciupaskach i takich co ukradli księżyc.Na deser Mikołaj wołający o pomstę do nieba z kawałkiem waty na białej gumce...tak na przyszłość prosimy osobę decyzyjną aby przed wpuszczeniem Mikołaja na salę sprawdziła Mikołajowi alkomatem ilość alkoholu w wydychanym powietrzu...przecież Mikołaj jest dla dzieci ludzie kochani!Ogólnie sumując cała logistyka,obsługa oraz jedzenie potrafią niestety zepsuć nastrój oraz czar kolacji wigilijnej.Drogie Grono Kierownicze warto może przedyskutować ten przypadek i pomyśleć nad jakimiś zmianami.Pozdrawiamy.

Moja ocena: 3 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-12-25 09:02:49

Serdecznie polecam lokal, jedzonko bardzo dobre - domowe. Do tego w przystępnej cenie:) Miła i sprawna obsługa!

Moja ocena: 5 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-09-15 22:40:32

Cały dwudaniowy obiad można zjeść za 14zł ;) Do tego nie trzeba jeść tego co akurat jest narzucone (tylko: 1 zupa i 1 drugie danie), tylko można sobie wybrać. Czyli całkiem nieźle jak na studencką kieszeń i możliwość wyboru też spoko:) Polecam pierogi i krem szpinakowy! Pycha!

Moja ocena: 5 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-09-14 22:40:04

ZDECYDOWANIE ODRADZAM STOŁOWANIA SIĘ W TEJ karczmie. Jakość, smak i ilość nieadekwatna do ceny! Zamówiłam dla dwóch osób : 2x flaki z pieczywem 1x dorsz w chrupiącej panierce (filet) z frytkami 1x dorsz w chrupiącej panierce (filet) z pieczywem FLAKI - podane w BARDZO MAŁEJ salaterce ok. 150 ml - nie napełnionej do końca z czego flaków było ledwie na dnie ok 1/4 całych nalanych flaków, reszta to "woda" flaki rosołowe. Ponad to w tej zawartości "gęstego" było sporo marchewki. DORSZ (filet) W CHRUPIĄCEJ PANIERCE - panierka absolutnie nie była chrupiąca ! GRUBE CIAPOWATE CIASTO! Dorsz filet - bardzo mocno obsypany vegetą, aż za słony, bardziej ugotowany niż smażony, pełen oleju. Jak na FILETA, to ciągle wyjmowałam z ust i z ryby ości ! Oczywiście rybka razem z panierką to mały kawałek ok 10x10cm i 2 cm grubości z czego co najmniej połowa grubości to ciapowate ciasto! Do tej niewielkiej rybki było dodane 1/2 cytryny ! Aż strach wyciskać całość tej cytryny bo rybka mogłaby utonąć w soku z cytryny i oleju ! FRYTKI - nie za duża garstka, cieniutkie i za bardzo spieczone. Przy składaniu zamówienia kelnerka powiedziała, że dorsz jest mrożony i zapewniała, że jest to filet . PORCJA CHLEBA - wedle zamówienia powinnam dostać 3 porcje (2x do flaków i 1x do dorsza) Otrzymałam 3 kromki chleba przekrojone na pół (6 kawałków) krojonych z początku bochenka ... Nie wiem czy "dupkę " z chleba przekrojoną na połowę można nazwać porcją ! nie wspomnę, żeby się tym najeść ! Taka porcja jest zdecydowanie za mała do porcji tych niewielkich flaków lub to tej "potężnej" rybki ! ZA CAŁOŚĆ ZAPŁACIŁAM PRAWIE 60zł ! co do smaku: flaki - nie zachwycają, ale można zjeść ryba - niejadalna, przesolona w ciapowatym cieście Frytki - twardawe, za mocno ze smażone. Taka porcja z dwóch dań pod względem ilościowym jest dobra może dla dziecka 7-letniego My wyszliśmy z tej karczmy dosłownie głodni. Często stołuje się w różnych restauracjach, karczmach itp z racji wykonywanej pracy, ale tak zawrotną ilością dań spotkałam się po raz pierwszy! po raz pierwszy wyszłam dosłownie głodna ! płacąc przy tym prawie 60zł ! Ze względu na jakość i ilość jedzenie NA PEWNO ja nie zorganizowałbym tam żadnego przyjęcia typu: chrzciny, komunia , wesele itp.

Moja ocena: 2 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-08-23 21:03:31

bardzo nie polecam tego miejsca , jedzenie - żurek, flaczki nie do zjedzenia, reklamacji nie przyjmuja, nie dostalam w całości zamówienia ( nie wydają paragonów)bardzo niemiła młoda kobieta obsługująca.

Moja ocena: 0 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-06-09 17:06:07

Odradzam!!! Głównie ze względu na cenę i moim zdaniem nie uczciwe podejście do klienta. Owszem zupa z borowików bardzo dobra. Pani od razu zaznaczyła, że nie mają karty co powinno wzbudzić moje podejrzenia. Spojrzałem na ceny wywieszone przy barze, zupa 7 zł, golonka 7 zł za 100 g, szaszłyki 9 zł za 100 g. Wzieliśmy z żoną zupę z borowików, golonkę i pół szaszłyka dla dziecka. Nie zwracając na cenę dodatkowo 3 kompoty, oraz ogórka małosolnego i kiszonego po 1 sztuce. Zupa bardzo dobra, golonka przyzwoita, ale jadałem lepsze. Niestety wielkie zaskoczenie przy płaceniu. Podam ceny tylko dodatków: kompot 3 x 7 zł, 2 ogóreczki 6 zł, 4 bułeczki 8 zł to już 35 zł. Zupa nie 7 a 15 zł. Cały obiad 117 zł. Tyle to płacę w przyzwoitej restauracji z 2 lampkami wina, przystawkami, darmową wodą do picia podane na eleganckich talerzach, pięknie przystrojone. Proszę uważać na ten bar.

Moja ocena: 2.5 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-04-08 22:01:01

Uważajcie! Byliśmy wczoraj w Smreku, wracając z nart do domu, po urlopie- struliśmy się z małżonką pieczenią w jelenia, drugie małżeństwo jakimiś odsmażanymi mięsami. Nie odpuszczę i jutro dzwonię do sanepidu niech zrobią kontrol żarcia- takie zakończenie urlopu to naprawdę nic przyjemnego. Kelnerki najwyraźniej mają inne zajęcia, bo czas oczekiwania na potrawy to ok.45 minut, a potem dostaliśmy jakieś dania najwyraźniej z mikrofali. Sałatki obiadowe z Biedry -naprawdę nie można zrobić samemu? Za co wam płacą? Wydaliśmy kasę jak za luksusowe dania a poziom był knajpiany. Odradzamy!

Moja ocena: 2 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-02-19 21:14:11

Wybralismy sie do Leby w okresie swiateczno-sylwesstrowym i zdecydowalismy sie na zabawe sylwestrowa w tym lokalu.Przez pierwsza godzine nikt nie wychodzil na parkiet ,my rowniez ;pewnie tak jak wszyscy czekalismy na zaproszenie do zabawy ale niestety takiego nie bylo ....dopiero jak alkohol uderzal do glowy zaczely sie tance ;jedzenie w formie wiejskiego stolu odnalezlismy w przyleglej sali ,nie bylo najgorsze ale znajdowalo sie zbyt daleko od naszego stolu.Ogolnie nie bylo zle ale nie czulam abym byla na zabawie sylwestrowej lecz na zwyklej potancowce ;moze tak wygladaja zabawy w Lebie???

Moja ocena: 2.75 Autor: niezarejestrowany | Data: 2015-02-01 17:37:00

Pierogi ruskie (15zł) mają tyle ciasta co farszu a do tego bez pytania polane stopionym smalcem i śmierdzące skwarki - pierogi reklamowane jako najlepsze na trasie. Danie rolada z kluskami i surówką: rolada na wagę, zawinięta w cieniutkie mięso i wypełniona prawie samą kiełbasą kosztuje ok 27zł!!, surówka którą w.g. kelnerki można sobie nałożyć w barze sałatkowym 7,8zł!?, kluski polane, a jakże by inaczej stopionym smalcem i śmierdzącymi skwarkami 7,9zł!? - po co smalec jak jest sos?, do tego coca cola bez gazu nalana do szklanki na zapleczu za 4,5zł - razem ok. 47zł za danie które odbija mi się do wieczora i pozostał mi po nim tylko smak i zapach smalcu, który tak na marginesie lubię ale nie taki i nie w tej postaci. Odradzam

Moja ocena: 2 Autor: niezarejestrowany | Data: 2014-12-09 14:34:39